„Pijany dróżnik gwizdnął i ruszyliśmy”

„Zatrzymaliśmy się przy pomniku z serii »Dzwony Czarnobyla«, zrobiliśmy kilka zdjęć monumentowi oraz pięknie wschodzącemu słońcu i ruszyliśmy dalej ulicą Hruszczewskiego. Przejeżdżając obok domu (wtedy jeszcze nieświadomie) dziadka, który dokładnie rok wcześniej pomógł mi wrócić do Polski oraz mijając remizę straży pożarnej, której strażacy 30 lat temu brali udział w gaszeniu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej dotarliśmy … Czytaj dalej „Pijany dróżnik gwizdnął i ruszyliśmy”