Licznik Geigera

Chasydzi w Czarnobylu

Fot. cotiz.org.ua
Fot. cotiz.org.ua

Blisko 50 chasydzkich pielgrzymów odwiedziło w ubiegłym tygodniu Czarnobylską Strefę Wykluczenia.

Chasydzi w odróżnieniu od turystów czy naukowców nie interesują się historią tego miejsca przez pryzmat awarii w elektrowni jądrowej i jej skutków. Odwiedzają istotne miejsca związane z ich wiarą i przodkami. Tych w samym Czarnobylu nie brakuje. To dwa groby cadyków, które znajdują się na pozostałościach starego cmentarza żydowskiego w rejonie ulic Czerwonoarmijskiej i Dekabrystów, a także synagoga na ul. Lenina, która w czasach sowieckich służyła m.in. za biuro wojskowe i magazyn.

Jak donosi COTIZ, czyli Organizacyjno-Techniczne i Informacyjne Centrum Zarządzania Strefą Wykluczenia, podczas ostatniej wizyty pielgrzymi modlili się m.in. przy ohelu cadyka Menchema Nachuma Twerskiego. Ten murowany grób znajduje się w rejonie wspomnianego wcześniej cmentarza żydowskiego, przy jednej ze ścian dawnej szkoły nr 2. Ohel ten został wybudowany w 1990 r. dzięki staraniom chasyda Leopolda Surkisa z New Square w Stanach Zjednoczonych.

Wśród odwiedzających i tym razem byli potomkowie rodu cadyków Twerskich. Jego najważniejszym przywódcą był Menachem Nachum Twerski (1730-1797). To właśnie dzięki niemu Czarnobyl w drugiej połowie XVIII wieku stał się jednym z ważniejszych ośrodków chasydyzmu.

Jak czytamy na stronach internetowych Żydowskiego Instytutu Historycznego, Menachem Nachum Twerski był uczniem m.in. Baala Szema Towa z Międzyboża – jednego z pierwszych nauczycieli tzw. chasydyzmu polskiego i wielkiego świętego, a także Dow Bera z Międzyrzecza – jednego z najwybitniejszych przywódców XVIII-wiecznego chasydyzmu i jego czołowego teoretyka.

Sam Menachem Nachum Twerski był jednym z pierwszych propagatorów chasydyzmu na Ukrainie. Tę działalność kontynuował jego syn Mordechaj ben Nachum (1770-1837). Jego ośmioro synów również zostało cadykami w różnych miastach Ukrainy.

Ohel cadyka Menchema Nauchma Twerskiego. Fot. Tomasz Róg
Ohel cadyka Menchema Nachuma Twerskiego. Fot. Tomasz Róg

Chasydyzm to zapoczątkowany w XVIII w. ruch religijny, którego celem jest odnowa religijności wyznawców judaizmu. „Chasydyzm nie wykształcił jednej doktryny, a nauki i praktyki poszczególnych cadyków były odmienne” – czytamy w tekście Aliny Całej na stronach internetowych serwisu Wirtualny Sztetl. Ruch ten stawia na spontaniczność i odrzucał zinstytucjonalizowane formy religijności.

Dr Robert Niedźwiedzki z Uniwersytetu Wrocławskiego w artykule o historii Czarnobyla, który możecie przeczytać na licznikgeigera.pl, pisał, że w drugiej połowie XIX wieku chasydzi i ortodoksi „mieli w sumie pięć synagog (wg innych źródeł jedna synagoga i cztery domy modlitewne), dom starców i szkołę żeńską”.

Około 1870 r. Czarnobyl liczył 6,5 tys. mieszkańców, z czego Żydzi stanowili 57 proc. W 1897 r. mieszkańców było już blisko 8,5 tysiąca, w tym Żydów 59 proc. „Po rewolucji bolszewickiej nastąpił upadek chasydyzmu w Czarnobylu, gdy ostatni cadyk z dynastii Twerskich w 1920 r. z rodziną i grupą wiernych opuścił miasto. W efekcie emigracji politycznej i religijnej, a także pogromów liczba ludności żydowskiej zmalała i w 1926 r. wynosiła 3165 ludzi (39% mieszkańców)” – pisze dr Niedźwiedzki.

W okresie okupacji niemieckiej wymordowano większość społeczności żydowskiej. Dr Niedźwiedzki opisuje, że około tysiąca osób zakopano żywcem w rowie przeciwczołgowym. Po wojnie w Czarnobylu mieszkało już tylko 150 rodzin żydowskich.

Czarnobyl – historia miejsca