Grzegorz Sobczuk i Łukasz Zawadzki – alpiniści przemysłowi pracujący dla konsorcjum Novarka, zostali nagrodzeni przez SPCA International i Clean Futures Fund – międzynarodowe organizacje zajmujące się m.in. pomocą dla bezdomnych i dzikich zwierząt. Polacy pod koniec lutego br. uratowali bezdomnego psa, który utknął na dachu nowego sarkofagu nad zniszczonym reaktorem numer 4 elektrowni jądrowej w Czarnobylu.
Do zdarzenia doszło 22 lutego. Pracownicy elektrowni jądrowej w Czarnobylu odkryli, że na dachu nowego sarkofagu znajduje się bezpański pies. Zwierzę dostało się tam po zewnętrznej klatce schodowej, która znajduje się w pobliżu komina wentylacyjnego budowli.
Polscy alpiniści przemysłowi wspięli się na dach konstrukcji i zeszli do psa, który zatrzymał się na pierwszym śniegołapie. Psiak został wsadzony do worka, przymocowany do uprzęży jednego z alpinistów i wciągnięty na dach. Stamtąd zwierzę zostało bezpiecznie sprowadzone na ziemię. Psa od Polaków odebrał Siergiej Panczenko – jeden z ukraińskich pracowników Novarki. On również został uhonorowany przez SPCA International i Clean Futures Fund.
Uroczystość wręczenia pamiątkowych dyplomów z podziękowaniami odbyła się w sobotę, 21 kwietnia, w restauracji Stary Tallinn w Sławutyczu.
Zobacz wideo z akcji ratowania psa:
Zobacz zdjęcia z wręczenia dyplomów:
Organizacja Clean Futures Fund prowadzi akcję pod hasłem „Psy Czarnobyla”. Polega ona na humanitarnym ograniczaniu populacji bezdomnych zwierząt w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia, tj. sterylizacji i kastracji. Pomoc może każdy, wpłacając dowolną kwotę na stronie internetowej akcji.
Pieniądze są przeznaczane na zakup szczepionek, środków znieczulających i materiałów medycznych potrzebnych do zabiegów weterynaryjnych.