W piątek, 20 sierpnia na terenie Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia otwarto uroczyście Centralny Magazyn Wypalonego Paliwa. Przechowalnik przyjmie wypalone paliwo jądrowe z trzech ukraińskich elektrowni: Chmielnickiej, Południowoukraińskiej i Równieńskiej. Pozwoli to na uniezależnienie naszego wschodniego sąsiada od Federacji Rosyjskiej w zakresie składowania wypalonego paliwa.
Suchy magazyn był budowany od 2017 r. przez amerykańską firmę Holtec International. Może on pomieścić łącznie 16 430 zużytych zestawów paliwowych, w tym 12 010 zestawów z reaktorów WWER-1000 i 4520 zestawów z reaktorów WWER-440.
– Pełna realizacja programu to kolejny krok w kierunku naszej niezależności energetycznej. Ukraina nie będzie już eksportować do Rosji wypalonego paliwa z krajowych elektrowni jądrowych – powiedział premier Denis Szmyhal.
– To bardzo symboliczne, że otwarcie magazynu zbiegło się z rocznicą odzyskania przez Ukrainę niepodległości. Wraz z otwarciem Centralnego Magazynu Wypalonego Paliwa uniezależniamy się od Rosji. Przeszliśmy długą i trudną drogę. Byłem osobiście zaangażowany w realizację tego projektu. Postawiliśmy sobie za cel jego ukończenie i zrobiliśmy wszystko, aby go osiągnąć, gdyż zapewnienie niezależności energetycznej państwa jest naszym najważniejszym zadaniem – powiedział Herman Hałuszczenko, minister energetyki.
Jak donosi portal nuclear.pl, większość ukraińskiego zużytego paliwa jest obecnie magazynowana w elektrowniach i z czasem zostanie przeniesiona do magazynu centralnego. Co więcej, zeszklone odpady wysokoaktywne z przerobu ukraińskiego paliwa zostaną zwrócone z Rosji, aby również składować je w nowym magazynie.
Dzięki uruchomieniu magazynu Ukraina zaoszczędzi rocznie do 200 milionów dolarów.