Licznik Geigera

Czarnobylska synagoga

Budynek dawnej czarnobylskiej synagogi przy ulicy Lenina 26. Fot. Jacek Domaradzki

Będąc w Czarnobylu, odwiedźcie koniecznie to miejsce: ulica Lenina 26 (улица Ленина 26). Nie trzeba pozycji historyka, by poznać dzieje tego osobliwego miasta. Często zwykły spacer pozwoli dopisać brakujące karty historii, utrwalić pamięć, wciąż stawiać pytania i szukać satysfakcjonujących odpowiedzi. Przez stulecia Czarnobyl zapisał się na kartach historii jako miasto wyjątkowe, na co dzień wolne od poważniejszych antagonizmów i konfliktów między zamieszkującymi je społecznościami, wśród wielu innych – także żydowską.

Niewiele śladów pozostało jednak po żydowskiej obecności w samym Czarnobylu. Parę detali architektonicznych, tablica pamiątkowa, kilka starych zrujnowanych, drewnianych domów oraz cmentarz. Tym bardziej warto przypominać o przeszłości tej niegdyś prężnej i licznej w tym mieście społeczności.

Ulica Lenina 26. To chyba najsłynniejszy obiekt starej żydowskiej części miasta Czarnobyl – dwupiętrowa synagoga. Budynek jest bardzo piękny, nawiązujący do stylów architektonicznych Lwowa i Odessy z połowy XIX wieku. Architektura żydowskiej dzielnicy Czarnobyla bardzo przypomina architekturę wielkich miast tamtej epoki, nie ma w sobie nic wiejskiego ani prowincjonalnego.

Wejście do synagogi (ul. Lenina 26). Fot. Jacek Domaradzki

Do budynku prowadzą schody, co sprawia nieco surrealistyczne wrażenie za sprawą przyspawanej do ogrodzenia ogromnej gwiazdy. Ale nie jest to bynajmniej sześcioramienna gwiazda Dawida, ale zwykła czerwona sowiecka gwiazda. Stało się tak dlatego, że po rewolucji bolszewickiej, wojnie domowej i rozwiązaniu żydowskiej gminy wyznaniowej – w czasach sowieckich w budynku synagogi funkcjonowało miejskie biuro rekrutacyjne, czyli wojskowy urząd poborowy (ros. Военный комиссариат – военкомат). Po awarii w elektrowni jądrowej mieściła się tam wojskowa wartownia.

Synagoga (gr. miejsce zgromadzenia; termin będący tłumaczeniem hebrajskiego wyrażenia bejt ha-kneset). Pierwsze synagogi powstały w okresie niewoli babilońskiej, po zburzeniu pierwszej Świątyni Jerozolimskiej. Pozbawieni Świątyni Żydzi mieli zwyczaj zbierać się w synagogach aby słuchać słowa bożego i wspólnie odmawiać modlitwy. Zwyczaj ten trwał nadal po powrocie z niewoli. Instytucja synagogi umocniła się po reformie religijnej Ezry, kiedy to ustanowione zostało czytanie Tory w każdy szabat, poniedziałek i czwartek, a codzienne wspólne modlitwy były już powszechne w całym kraju. W końcu istnienia drugiej Świątyni Jerozolimskiej, synagoga była już instytucją bardzo silnie zakorzenioną zarówno w Palestynie, jak i w całej ówczesnej diasporze żydowskiej.

Główna sala byłej synagogi w Czarnobylu. Fot. Jacek Domaradzki

Rabini nauczali, że synagoga powinna zostać wzniesiona wszędzie tam, gdzie żyje grupa Żydów zdolna wyłonić z siebie minjan (hebr. ‏liczba) – kworum 10 dorosłych mężczyzn, niezbędne dla odbycia wspólnych modłów. Z biegiem czasu synagogi stały się prawdziwymi centrami życia religijnego, a nawet do pewnego stopnia całego życia społecznego żydowskich wspólnot.

Architektonicznie, najważniejszym elementem synagogi jest aron ha-kodesz (hebr. „święta arka”), szafa ołtarzowa służąca do przechowywania zwojów Tory, znajdująca się w ścianie lub przed ścianą zwróconą w kierunku Jerozolimy. Obok arki płonie ner tamid – wieczne światło, symbolizujące światło zapalane przez kapłanów w siedmioramienny świeczniku w Świątyni Jerozolimskiej. Przed arką wznosi się platforma, z której kapłani błogosławią zgromadzonych. Obok stopni prowadzących na platformę znajduje się miejsce dla osoby przewodzącej modłom. A w samym środku, usytuowana centralnie bima (hebr. podwyższenie, trybuna), na której odbywa się czytanie Tory i wygłaszanie kazań.

Wnętrze dawnej synagogi przy ulicy Lenina 26. Fot. Jacek Domaradzki

Ulica Lenina 26. Wewnątrz tej czarnobylskiej synagogi niewiele zostało – w latach powojennych pomieszczenia te zostały zaadaptowane na potrzeby wojskowego urzędu poborowego. Być może stare panelowe drzwi przypominają wiek budynku.

Sala główna synagogi. Ktoś ostrożnie położył folię na podłodze – czyżby zaraz po awarii kiedy chodziło o łatwiejszą dezaktywację pomieszczeń? A może by chronić legary budynku przed przeciekającym dachem?

Dziś żydowski Czarnobyl żyje tylko we wspomnieniach jego dawnych mieszkańców, a w zasadzie ich potomków. Gdzie dziś szukać czarnobylskich Żydów? W Nowym Jorku, Londynie, czy w izraelskim mieście Safed?

O historii Czarnobyla, codziennym życiu żydowskiego miasteczka porozmawiamy w najbliższym spotkaniu z serii CZARNOBYLive. Waszym i naszym gościem będzie historyk i ukrainoznawca z Uniwersytetu Jagiellońskiego – dr Paweł Sekuła. Zapraszamy w niedzielę 20 lutego o godzinie 19:00.


Opracowanie: Jacek Domaradzki