Czy chcecie przenieść się w czasie… do Prypeci w pełnym rozkwicie i zderzyć te obrazki ze stanem obecnym? Z okazji 53. rocznicy miasta satelickiego elektrowni jądrowej w Czarnobylu Oleksandr Syrota przygotował wyjątkowy album fotograficzny. Publikacja pt. „Prypeć. Wehikuł czasu” to 30 zdjęć na wysokiej jakości papierze, które zostały wzbogacone o elementy rozszerzonej rzeczywistości. Właśnie nasza redakcja mogła zapoznać się z tym wydawnictwem.
– „Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach”. Ten album miał się okazać rok temu. I chociaż „miałem czas i natchnienie”, to nie spieszyłem się. Chciałem się czegoś douczyć, przerobić, doszlifować, więc odłożyłem ostatnie zdjęcia na wiosnę 2022 r. A potem… – pisze o tym albumie Oleksandr Syrota.
Album został wykonany w technologii AR. Zawiera ponad 30 aktualnych zdjęć, a także archiwalne materiały studia „Pripyat-Film”. Całość robi spektakularne wrażenie.
Co istotne, to już trzeci tego typu album wydany przez Oleksandra Syrotę. Wcześniej opublikował publikacje pt. „W Czarnobylskiej Strefie Wykluczenie” i „Pożary w Czarnobylu”.
A jak to wygląda w rzeczywistości AR? Zobaczcie zdjęcia. Filmy zobaczycie, gdy sami zamówicie album bezpośrednio u autora na jego profilu na Facebooku: facebook.com/aes.planca .
Oleksandr Syrota jest byłym mieszkańcem Prypeci. Mieszkał tam ze swoją mamą Lubow Syrotą, autorką tekstów, poetką, pracownicą domu kultury „Energetyk”. Syrota od wielu lat dział na rzecz zachowania pamięci o wydarzeniach z 1986 r. i samym mieście Prypeć. Przez wielu nazywany jest „merem Prypeci”.
Wywiad z Oleksandrem przeczytacie tutaj:
Aleksander Sirota: 26 kwietnia był dla mnie ostatnim dniem beztroski