Licznik Geigera

Raszyści zaatakowali elektrownię w Czarnobylu

Fot. chnpp.gov.ua / CC BY 4.0

Raszystowski dron bojowy, znany jako „Shahed” uderzył w nowy sarkofag nad zniszczonym reaktorem nr IV elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Doszło do wybuchu i pożaru na wysokości 87 metrów nad pomieszczeniem sprzętu technologicznego, które zapewnia funkcjonowanie Nowej Bezpiecznej Powłoki – informuje dyrekcja czarnobylskiej elektrowni.

W wyniku ataku, do którego doszło 14 lutego, ok. godz. 2.00 w nocy czasu kijowskiego, uszkodzeniu uległa zewnętrzne i wewnętrzne poszycie sarkofagu, a także wyposażenie głównego systemu dźwigowego. Doszło do lokalnego pożaru.

Na miejsce natychmiast udali się strażacy oraz pracownicy elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Zlikwidowano otwarte źródło ognia na powierzchni około 40 metrów kwadratowych. Według informacji na godz. 8.40 czasu kijowskiego, na zewnętrznej powłoce sarkofagu widoczna jest niewielka ilość dymu.

Miejsce, gdzie uderzył dron. Fot. chnpp.gov.ua / CC BY 4.0

W wyniku ataku nikt nie zginął, nie odnotowano również uwolnienia substancji radioaktywnych. Poziom promieniowania na terenie elektrowni, jak i w strefie wykluczenia nie przekracza norm kontrolnych.

Na miejscu pracują jednostki służb ratunkowych, żołnierze, a także gwardziści narodowej i funkcjonariusze służb bezpieczeństwa.

W elektrowni utworzono sztab operacyjny, na czele którego stanął Hryhorij Iszczenko, szef Państwowej Agencji Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia. Według tego źródła, sytuacja jest pod kontrolą.

(chnpp.gov.ua)

Arka