Dostaliśmy potwierdzenie o tym, że spłonął las przy bazie rakietowej „Wołchow”, ukrytej w lesie między wsią Kopacze a Czarnobylem-2. O ile schron dla rakiet pewnie przetrwał – tylko beton i stal, to raczej dla pobliskich koszar nie ma już nadziei.
Zobacz nasze zdjęcia z października 2019 r.:





W lasach koło Czarnobyla stacjonował przeciwlotniczy dywizjon rakietowy, który na swoim stanie posiadał rakiet ziemia-powietrze S-75M „Wołchow”. Pozostałości tego dywizjonu, to m.in. żelbetowe garaże oraz koszary.