Minionej nocy stalkerzy zniszczyli stelę Prypeć 1970, zamalowując ją różnokolorowymi farbami. Następnie zdjęcia swojej „twórczości” umieścili w sieciach społecznościowych. O poranku pracownicy COTIZ-u niezwłocznie przeprowadzili niezbędne prace konserwatorskie i przywrócili monument do pierwotnego wyglądu.
– Brak szacunku do miejsca, gdzie wydarzyła się tragedia, to wyrok dla tych, którzy nie mogą uszanować przeszłości i budować przyszłości. Rysowanie nieprzyzwoitych rzeczy i wyrażanie siebie w taki sposób, to jedyna rzecz, do której ci ludzie byli zdatni – powiedział Kiryło Harnyk, zastępca dyrektora Organizacyjno-Technicznego i Informacyjnego Centrum Zarządzania Strefą Wykluczenia.
