Licznik Geigera

Etnografowie na opłotkach strefy wykluczenia

Fot. Державний науковий центр захисту культ. спадщини від техногенних катастроф , facebook.com/dnczkstk

W październiku odbyła się kompleksowa ekspedycja historyczno-etnograficzna specjalistów z Państwowego Naukowego Centrum Ochrony Dziedzictwa Kulturowego przed Skutkami Katastrof Technologicznych. Naukowcy odwiedzili niemal 20 poleskich miejscowości w rejonie korosteńskim w obwodzie żytomierskim, przesłuchali 241 osób, zarejestrowali ponad 152 godziny materiałów dźwiękowych, wykonali ponad 2000 zdjęć, a także nagrali ponad 7 godzin filmów.

Specjalistami dowodził Rościsław Omeljaszko – założyciel i szef centrum, który od ponad 30 lat prowadzi ekspedycje archeologiczne i etnograficzne w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia. Naukowcy odwiedzili miejscowości: Bechy, Biłoszyca, Bondariwka, Waskowyczi, Weseliwka, Didkowyczi, Kowbaszczyna, Lisiwszczyna, Mychajliwka, Nowaki, Poliśke, Stremyhorod, Suszki, Uszomyr. Specjaliści dodatkowo pracowali także w miejscowościach: Berestowec, Biłka, Wygiw, Ochotiwka i Chodaky.

Badania prowadzono w następujących kierunkach tematycznych:
  • Zajęcia pomocnicze: rybołówstwo, łowiectwo, zbieractwo, pszczelarstwo
  • Tradycyjny ubiór ludowy. Tkanina
  • Wierzenia ludowe
  • Wiedza ludowa
  • Medycyna ludowa
  • Prawo zwyczajowe. Życie publiczne
  • Życie rodzinne
  • Rytuały kalendarzowe
  • Rytuały rodzinne
  • Folklor prozatorski.

Członkowie wyprawy dokonali także szczegółowej rejestracji filmowej i fotograficznej krajobrazu, poszczególnych ulic, budynków, kościołów i różnych obiektów kultury.

W trakcie ekspedycji przesłuchano 241 osób, zarejestrowano ponad 152 godziny materiałów dźwiękowych, wykonano ponad 2000 zdjęć, a także nagrano ponad 7 godzin filmów. Zebrano także 70 obiektów o wartości muzealnej, głównie tkanin i elementów odzieży.

Jak zaznaczają naukowcy, najpełniej udokumentowane informacje pozwalają określić lokalną specyfikę kultury materialnej i duchowej, zidentyfikować jej elementy archaiczne, poznać aktualny stan tradycji etnokulturowych w badanych osadach.


Jako ciekawostkę specjaliści przekazują, że odnotowali informacje o zbieraniu grzybów i ich podziale na „grzyby” i „gąbki”. Znacznie rzadsze – ze względu na warunki naturalne – jest zbieranie jagód. Na badanym terenie bardzo powszechną praktyką jest pszczelarstwo, głównie pasieczne.

Badania dotyczące tradycyjnych strojów ludowych i tkanin przynoszą informacji o wielkiej różnorodności tekstyliów, technik i zdobnictwa tkackiego, haftów, szydełkowaniu i tworzeniu wzorów. Naukowcy zwracają uwagę, że Korosteńszczyzna jest najbardziej znana ze swoich dawnych tradycji wyrobu dywanów.

W badanych wsiach do dziś zachowała się rozpowszechniona w przeszłości w ludowej praktyce lekarskiej tradycja szeptania. Aktywnie kultywowane są koncepcje magicznych sposobów zsyłania chorób – dotyczy to zwłaszcza stracha na wróble, podwoju (choroby zsyłanej przez wiatr) i różnego rodzaju amuletów.

Coraz rzadsze są informacje o udziale wiejskiej położnej, która pomagała kobiecie przy porodzie. Dlatego też otrzymany materiał, w którym wspomina się o babuszce, babuni, powituszce i jej funkcjach, są niezwykle ważne. Naukowcy zebrali bogaty materiał dotyczący ceremonii ślubnych, pogrzebowych, a także religijnych.

Jeśli chodzi o wierzenia ludowe, wciąż istnieją wyobrażenia o czarownicach, ich zdolności do kradzieży mleka od krów, złych ludziach i chodzących trupach. Odnotowuje się również wierzenia na temat rozpusty, cudzołóstwa i zauroczenia, a także tradycyjne magiczne środki zaradcze na te zjawiska.

Materiał faktograficzny uzyskany podczas wyprawy historyczno-etnograficznej stanie się rzetelną podstawą do dalszych porównań i uogólnień, szczegółowej analizy specyfiki kultury materialnej i duchowej Ukraińców.

Szczegóły na stronie internetowej dazv.gov.ua.