Jewgienij Kramarenko nie jest już szefem Państwowej Agencji Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia. Poinformował o tym stały przedstawiciel Gabinetu Ministrów w Radzie Najwyższej Taras Melnyczuk.
Potwierdziły się więc wcześniejsze doniesienia dotyczące przekroczenia przez Kramarenkę uprawnień w sprawie zmian zarządu elektrowni jądrowej w Czarnobylu. 10 sierpnia Komisja Wyższego Korpusu Służby Cywilnej stwierdziła, że istnieją wszelkie podstawy do zwolnienia dyscyplinarnego.
Według nieoficjalnych informacji nowym szefem strefy wykluczenia ma zostać Andrij Timczuk, który do 14 lipca br. był deputowanym Charkowskiej Rady Miejskiej z ramienia partii „Sługa narodu”. Timczuk w maju został pierwszym zastępcą Kramarenki.
Przypomnijmy, że w czerwcu nastąpiły zmiany na stanowisku p.o. dyrektora elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Walerego Sejdę zastąpił Serhij Martynow. Niemal natychmiast do przedsiębiorstwa powrócił skompromitowany były szef elektrowni i strefy wykluczenia Serhij Kałasznik.
Zdaniem radnego ze Sławutycza Dmytra Stelmacha od czerwca tak naprawdę Kałasznik rządzi elektrownią. Co więcej, Martynow jako faktyczny p.o. dyrektora nie posiada odpowiednich certyfikatów, co może doprowadzić do utraty przez elektrownię licencji na prawo do prowadzenia działalności statutowej w zakresie likwidacji bloków jądrowych, przekształcenia obiektu „Ukrycie” w system bezpieczny dla środowiska czy też postępowania z odpadami promieniotwórczymi i paliwem jądrowym. Najważniejsze w tej sprawie jest to, że wszystkie decyzje personalne musiał zaakceptować zarząd strefy wykluczenia.