Niektóre raszystowskie źródła informacji rozpowszechniają informacje, że w kontekście kryzysu energetycznego, spowodowanego atakami putinowskich wojsk na krytyczną infrastrukturę cywilną Ukrainy, jeden z bloków elektrowni jądrowej w Czarnobylu został przywrócony do wytwarzania energii. – Takie informacje są fałszywe i pozbawione znaczenia technicznego – zaznacza zarząd czarnobylskiej elektrowni.
Żaden z bloków elektrowni jądrowej w Czarnobylu nie może być wykorzystany do produkcji energii elektrycznej, ponieważ w ciągu ostatnich 25 lat od ostatecznego zamknięcia siłowni jej urządzenia i systemy zostały wycofane z eksplotacji. Przeprowadzono też wiele prac demontażowych urządzeń, które niegdyś zapewniały wytwarzanie energii. Obecnie bloki elektrowni są obiektami przeznaczonymi do składowania odpadów promieniotwórczych.
Ostatni zespół paliwowy został przeniesiony z bloku elektrowni do składowiska ISF-1 latem 2016 r. Następnie bloki elektrowni utraciły status obiektów jądrowych i otrzymały status obiektów składowania odpadów radioaktywnych. Miało to miejsce w latach 2012-2018.
Zarząd elektrowni jądrowej, że paliwo jądrowe do reaktorów RBMK nie jest produkowane w Ukrainie, a jedynie w Rosji. Obecnie nie ma więc nawet hipotetycznych możliwości pozyskania go dla ukraińskiej elektrowni. Co więcej, w elektrowni jądrowej w Czarnobylu stale pracuje misja monitorująca Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, która regularnie informuje o stanie bloków energetycznych.