Ponad 74 tysiące turystów w okresie od 1 stycznia do 1 września 2019 r. odwiedziło Czarnobylską Strefę Wykluczenia. Ta wartość o 2 tysiące przewyższa całkowitą liczbę osób, które odwiedziły Zonę w ubiegłym roku.
Według danych COTIZ-u, czyli Organizacyjno-Technicznego i Informacyjnego Centrum Zarządzania Strefą Wykluczenia, w ciągu ośmiu miesięcy br. do Zony przyjechało 74 671 turystów. Tylko w sierpniu do strefy wykluczenia weszło 14 416 osób. Od początku roku liczba osób odwiedzających Zonę zwiększyła się pięciokrotnie.
– Wzrost przepływu turystów wynika z międzynarodowej promocji strefy wykluczenia. Pozytywny wpływ na frekwencję ma także uproszczenie i usprawnienie zasad wydawania zezwoleń. Ponadto otwieranie nowych tras i wspieranie rozwoju potencjału turystycznego Czarnobyla na poziomie państwowym – wszystkie te czynniki sprawiają, że strefa wykluczenia jest atrakcyjnym miejscem dla naszych gości. Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to park rozrywki, a obszar, na terenie którego należy przestrzegać specjalnych zasad bezpieczeństwa – powiedział Kiryło Harnyk, zastępca dyrektora COTIZ-u.
Według niego najwięcej odwiedzających w sierpniu pochodziło z Ukrainy – 2597 osób. Drugie miejsce zajęła Wielka Brytania – 1783, a trzecie Polska – 1397 osób.
We wtorek, 3 września, dwie instytucje – Państwowa Agencja Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia i Stowarzyszenie Czarnobylskich Operatorów Turystycznych, w którym działa m.in. firma Chernobyl Tour – podpisały porozumienie w sprawie rozwoju potencjału turystycznego Zony.
Współpraca ma na celu m.in. rewitalizację terytoriów dotkniętych awarią w elektrowni jądrowej w Czarnobylu, wsparcie działań na rzecz ochrony środowiska, a także stworzenie warunków bezpiecznego dostępu do Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia.
– Zgodnie z dekretem prezydenta razem z resortem rozwoju gospodarczego opracowaliśmy sposoby rozwoju potencjału strefy wykluczenia i doszliśmy do wniosku, że powinniśmy zaangażować w te działania podmioty publiczne i operatorów turystycznych pracujących w rejonie Czarnobyla. W 2018 r. ponad 72 tys. osób odwiedziło strefę wykluczenia. A według stanu na dzień 1 września 2019 r. mamy już ponad 74 tys. odwiedzających. Zainteresowanie strefą wkluczenia rośnie i musimy zagwarantować bezpieczeństwo każdemu odwiedzającemu oraz upewnić się, że otrzymuje on prawdziwe i wyczerpujące informacje od przewodników. Stowarzyszenie (Czarnobylskich Operatorów Turystycznych – przyp. red.) może być naszym partnerem w tym zakresie – powiedział Witalij Petruk, szef Państwowej Agencji Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia.
Jak zaznaczył, już wiele rzeczy zostało wykonane w celu poprawy dostępności Zony i bezpieczeństwa w niej przebywania. Zaktualizowano trasy turystyczne, wprowadzono bilety elektroniczne, indywidualną kontrolę dozymetryczną, a także system monitoringu GPS przewodników.
Według prezesa Stowarzyszenia Czarnobylskich Operatorów Turystycznych Jarosława Jemalianenki Ukraina jest pionierem w tworzeniu unikalnej turystyki czarnobylskiej w kontekście skażenia promieniotwórczego i szczególnego statusu terytorium. Podkreślił, że po raz pierwszy turystyka czarnobylska, która istnieje już od dziesięcioleci, została oficjalnie uznana przez ukraińskie władze. Dodał, że był to kolejny niezbędny krok w eliminacji konsekwencji wypadku w elektrowni jądrowej w Czarnobylu poprzez zmianę sposobu informowania i wpływu psychologicznego. Jego zdaniem podpisanie porozumienia stwarza możliwości maksymalizacji potencjału turystycznego Zony.
(dazv.gov.ua)