Obszar strefy wykluczenia zamieszkuje ryś euroazjatycki, który – jak pisze w swojej najnowszej książce Paweł Sekuła – nazywany jest przez miejscowych „plamistym lampartem naszych czasów”.
Ten kot był niegdyś pospolitym zwierzęciem na Polesiu. Jednak z powodu niszczenia lasów i bezpośrednich prześladowań ze strony człowieka w XIX w. był już rzadkością, a na początku XX w. zniknął całkowicie.
Obecnie w rezerwacie przebywa około 15 osobników. Dowiedziono, że ten duży kot występuje niemal na całym terytorium rezerwatu, w tym na terenach wokół osad – to m.in. wsie Stare Szepielicze, Czystogołówka, Wilcza, Denisowicze, Paryszew, Ladyżyci i Teremcy. Tam zaobserwowano duże skupiska tych zwierząt.
Ryś jest gatunkiem rodzimym dla tego regionu. Fakt samodzielnego powrotu i zauważalny wzrost liczebności świadczy o tym, że warunki strefy wykluczenia w pełni odpowiadają biologicznym potrzebom zwierzęcia. Ogromne terytorium, bogata baza pokarmowa (sarny, zające, cietrzewie, etc.) pozwalają na powstanie samowystarczalnej populacji.
Materiał powstał na podstawie informacji Czarnobylskiego Radiacyjno-Ekologicznego Rezerwatu Biosfery oraz książki Pawła Sekuły pt. „Zona. Opowieść o radioaktywnym świecie”. Zdjęcie: Jonas Bengtsson / CC BY 2.0