Licznik Geigera

Turystyka czarnobylska wciąż trwa

Fot. Tomasz Róg
Fot. Tomasz Róg

W sobotę, 14 marca wszystkie zgłoszone grupy turystyczne wjechały do Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia – informuje Stowarzyszenie Czarnobylskich Operatorów Turystycznych, w którym działa firma Chernobyl Tour.

Organizatorzy wypraw wprowadzili dodatkowe środki bezpieczeństwa z powodu pandemii koronawirusa SARS-Cov-2. Do autobusów nie są wpuszczane osoby z oznakami przeziębienia, a pojazdy są regularnie dezynfekowane. W celu zapewnienia odpowiedniego dystansu grupy – przynajmniej w sobotę – rozjeżdżały się w różnych kierunkach, tak by w wybranych punktach, czy podczas lunchu na stołówce pracowniczej nr 19, nie było jednocześnie zbyt dużo osób.

Jak informuje stowarzyszenie, w czasie kwarantanny i zamknięcia ukraińskich granic dla obcokrajowców, do strefy będą podróżować obywatele Ukrainy i pracujący na Ukrainie obywatele innych krajów.

Warto zaznaczyć, że administracja rejonowa w Iwankowie wysłała list do operatorów turystycznych z prośbą, aby podczas podróży do Zony ich pojazdy nie zatrzymywały się w rejonie iwankowskim na postoje w sklepach czy restauracjach. Ma to zapewnić dodatkowe bezpieczeństwo mieszkańcom rejonu.

Stowarzyszenie Czarnobylskich Operatorów Turystycznych ostrzegło jednocześnie w swoim komunikacie, że ewentualne zamknięcie jadalni i/lub samej strefy wykluczenia może wywołać panikę i pogorszyć sytuację ekonomiczną osób żyjących z obsługi czarnobylskich turystów.

Jego zdaniem należy zapewnić dodatkowe środki bezpieczeństwa osobom, które mają kontakt z turystami, to m.in. pracownicy policji, stołówek, czy hoteli. Chodzi tu m.in. o płyny czyszczące i dezynfekujące na bazie chloru i alkoholu.