Licznik Geigera

Dodatkowe środki bezpieczeństwa

Fot. Tomasz Róg
Fot. Tomasz Róg

Stowarzyszenie Czarnobylskich Operatorów Turystycznych, w którym działa firma Chernobyl Tour, wprowadziło specjalne środki bezpieczeństwa podczas wypraw do Zony. Co istotne, zaniechano m.in. wizyt u czarnobylskich samosiołów.

Organizacja wystosowała komunikat składający się z poniższych punktów:
  1. Na wezwanie stowarzyszenia przewoźnicy zaczęli dezynfekować wnętrza samochodów i autobusów.
  2. Wszyscy klienci otrzymali listy, w których stowarzyszenie apeluje o to, aby w przypadku złego samopoczucia i podwyższonej temperatury, wstrzymali się z wyprawą do Zony. Klienci mogą zmienić termin wycieczki lub otrzymać zwrot wszystkich poniesionych kosztów.
  3. Wszyscy przewodnicy są wyposażani w maski ochronne dla siebie i turystów, a także termometry na podczerwień do kontrolowania temperatury uczestników w trakcie wyprawy.
  4. Członkowie stowarzyszenia wraz z Państwową Agencją Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia i przedsiębiorstwami funkcjonującymi w strefie opracowują mechanizm żywienia grup turystycznych, aby uniknąć gromadzenia wielu osób w jednym miejscu i zapewnić turystom oddzielną ochronę sanitarną.
  5. Organizacja wspólnie z przedsiębiorstwem komunikacyjnym „Kyiwpastrans” dystrybuuje wśród swoich uczestników specjalny środek dezynfekujący do rąk, a także do czyszczenia uchwytów czy podłokietników w samochodach i autobusach turystycznych.
  6. Duże grupy turystyczne są dzielone na mniejsze.
  7. Stowarzyszenie odwołało do końca kwarantanny odwiedziny u czarnobylskich samosiołów.

Organizacja apeluje do swoich klientów, aby w trakcie odbywającej się kwarantanny, uważali na siebie podczas wizyty w Kijowie i unikali dużych skupisk ludzkich m.in. w barach, restauracjach czy transporcie publicznym.

„Wzywamy do nie poddawania się panice, ale także do odpowiedzialności za swój stan zdrowia i zdrowie innych osób, oraz do nie zapominania o higienie osobistej. Warto pamietać, ze w przypadku złego samopoczucia lepiej udać się do lekarza lub zostać w domu” – tak Stowarzyszenie Czarnobylskich Operatorów Turystycznych kończy swoje oświadczenie.

Turystyka czarnobylska wciąż trwa