Gdy po raz pierwszy pojechał do Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia, ciekawiło go to, dlaczego inni wciąż tam wracają. Jego kompani nie umieli wprost odpowiedzieć na to pytanie. Teraz już wie, że tego nie da się opisać. Uwiecznia więc to miejsce na swoich fotografiach. Oto galeria zdjęć fotografa, który ukrywa się pod pseudonimem Follow The Light.
Zobacz zdjęcia:
Zobacz więcej zdjęć na profilu Follow The Light na Facebooku.
