– Siły zbrojne Ukrainy wkroczyły na teren elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Ustawiają punkty kontrolne, rozstawiają swoje siły i zamierzają rozpocząć rozminowywanie – powiedział Jewgienij Kramarenko, szef Państwowej Agencji Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia, cytowany przez agencję prasową Ukrinform. – Po opuszczeniu przez wojska rosyjskie strefy wykluczenia widzimy bardzo dużą liczbę min na wszystkich drogach – powiedział.
Kramarenko zaznaczył, że doszło już do wybuchu miny pod stopami jednego ze współpracowników agencji zarządzającej strefą wykluczenia, czy przypadków nadepnięcia na ładunki wybuchowe przez zwierzęta zamieszkujące Zonę.
Szef strefy wykluczenia podkreślił, że Rosjanie robili okopy w pobliżu elektrowni, zabezpieczając w ten sposób czołgi i działa. – Wygląda na to, że zamierzali tam zostać przez długi czas – skomentował urzędnik.
Jewgienij Kramarenko podkreślił, że roboty ziemne w strefie wykluczenia naruszają naturalną barierę przed radionuklidami, która tworzy się od 1986 r. Według niego zagrożeniem są również miny, ponieważ eksplozja uwalnia cząstki radioaktywne.
