Dziki świat Czarnobyla fascynuje. Najlepszym sposobem na obserwację życia zwierząt w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia są fotopułapki. Oto wybór najciekawszych fragmentów nagrań, jakie mijającego już lata zarejestrowali specjaliści z Czarnobylskiego Centrum Bezpieczeństwa Jądrowego. Materiał opracował zoolog i radioekolog dr Siergiej Gaszczak.
„Przy okazji zbierania kolejnych materiałów foto-wideo za pomocą fotopułapek nie mogłem nie podzielić się najciekawszymi momentami – napisał Siergiej Gaszczak we wstępie do swojego filmu.
Jak zaznaczył, zostały na nim zaprezentowane „niektóre rzeczy, w które trudno uwierzyć, dopóki się ich nie zobaczy na własne oczy”. „Odwiedzając jeden punkt z małym leśnym jeziorkiem zauważyłem, że gdzieniegdzie leżą skorupy martwych żółwi. Wilk? Dzik? Jakoś to wszystko nie podobne. Skorupy są całe. Nagle fotopułapka odsłoniła miłośnika żółwiej świeżości, którym okazał się – strach wszystkich czarnych bocianów i gadożerów – bielik. Kto by pomyślał!” – napisał specjalista.
Na filmie zaprezentowane zostały także żurawie czy też orlik grubodzioby.
Wszystkie materiały pochodzą z lewobrzeżnej części strefy wykluczenia.