Blisko 1500 hektarów lasu płonie w rejonie punktu kontrolnego Zielony Przylądek w leśnictwie opaczyckim – poinformowała Państwowa Agencja Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia.
Według tych informacji gaszenie jest utrudnione m.in. z powodu silnego wiatru, a także ograniczonych zasobów technicznych (kradzież sprzętu i paliwa przez rosyjskich okupantów) i groźby wybuchów min.
W gaszeniu pożaru biorą udział jednostki ukraińskiej służby ds. sytuacji nadzwyczajnych, a także strażacy z przedsiębiorstwa „Północna puszcza”. Zadymienie może przenosić się w kierunku Wyszgorodu i Kijowa zarówno z pożarów w strefie wykluczenia, a także z pożarów w rejonie Iwankowa i Stracholesia poza granicami Zony.
Zarządca strefy wykluczenia podkreśla, że poziom zagrożenia pożarowego znacznie wzrósł z powodu suchej i wietrznej pogody, a także obecnością dużej liczby min i rakiet sygnałowych pozostawionych przez raszytów, które wybuchają i stają się dodatkowymi źródłami pożarów.