Andrij Naumow – były szef Organizacyjno-Technicznego i Informacyjnego Centrum Zarządzania Strefą Wykluczenia, a następnie wysoki rangą funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, który jest podejrzany o zdradę stanu, został skazany w Serbii. Przed sądem w mieście Nisz usłyszał wyrok roku więzienia za pranie brudnych pieniędzy – informuje bałkańska sekcja Radia Swoboda.
– Uważamy, że nie ma absolutnie żadnych podstaw do skazania za przestępstwo prania pieniędzy. Uważamy, że oskarżony Andrij Naumow nie mógł popełnić tego przestępstwa, zwłaszcza na terytorium Serbii – powiedział jego adwokat Milan Petrowicz. Prawnik zapowiedział odwołanie od wyroku.
Przypomnijmy, że na Ukrainie postawiono Naumowowi dwa zarzuty – przywłaszczenie i sprzeniewierzenie mienia, a nadużycia stanowiska służbowego. Były kierownik strefy wykluczenia miał m.in. wyrządzić straty w budżecie ukraińskim w wysokości 3,2 mln hrywien.
Co istotne, sąd w Serbii odrzucił wniosek Ukrainy o ekstradycję Naumowa.
Warto przypomnieć, że Naumow opuścił Ukrainę na kilka godzin przed rozpoczęciem inwazji rosyjskiej w lutym 2022 r. Do ucieczki z kraju użył kilku furgonetek wypełnionych gotówką i biżuterią, w tym diamentami. Zatrzymano go na początku czerwca ubiegłego roku na granicy Serbii z Macedonią Północną.
31 marca ubiegłego roku Wołodymyr Zełenski pozbawił Naumowa stopnia generała brygady. Stwierdził także w wystąpieniu, że Naumow, a także inny generał SBU, byli „zdrajcami”, którzy złamali przysięgę wierności wobec Ukrainy.
(Radio Swoboda, Настоящее Время)