29 lipca zmarł były dyrektor elektrowni jądrowej w Czarnobylu Witalij Tołstonogow.
„Odszedł od nas profesjonalny i odpowiedzialny kierownik. Człowiek, którego kadencja obejmowała niemal najtrudniejszą decyzję w powypadkowej historii elektrowni – wyłączenie w 2000 r. ostatniego działającego bloku energetycznego elektrowni jądrowej w Czarnobylu” – napisali pracownicy elektrowni na profilu przedsiębiorstwa na Facebooku.
Witalij Tołstonogow przez wiele lat pracował w elektrowni jądrowej w Czarnobylu, dokąd został przeniesiony z elektrowni jądrowej Biełojarsk koło Jekaterynburga. Był uczestnikiem likwidacji skutków awarii. Pracował jako kierownik wydziału reaktorowego, zastępca głównego inżyniera i kierownik obiektu „Ukrycie”. Następnie zajmował kierownicze stanowiska w administracji Enerhoatomu. Był dyrektorem generalnym czarnobylskiej elektrowni w latach 1998-2002.
Tołstonogow był szóstym z kolei dyrektorem elektrowni w Czarnobylu. Aleksandr Kupnyj wspominał, że Tołstonogow przeprowadził „pierwszą i największą redukcję personelu elektrowni jądrowej w Czarnobylu. (…) Wyróżniał się umiejętnością wymachiwania szablą, w sensie zwalniania każdego bez względu na stanowisko i zasługi”. Dodał także, że „pod jego rządami elektrownia w Czarnobylu przestała być dochodowym przedsięwzięciem i „wsiadła” na budżet Ukrainy”.
Co istotne, zwolnił go prezydent Leonid Kuczma, a prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie naruszenia pod koniec 2001 r. ustawy budżetowej i nadużycia stanowiska. Sprawy jednak nie doprowadzono do końca.
Po odejściu z elektrowni Tołstonogow założył prywatną firmę i brał udział w poszczególnych przetargach organizowanych przez elektrownię w Czarnobylu. Był też szefem Instytutu Problemów Bezpieczeństwa Elektrowni Jądrowych Akademii Nauk Ukrainy.
