Licznik Geigera

30 lat związku „Czarnobyl” w Rosji

Fot. souzchernobyl.su

30. rocznicę powstania obchodzi związek „Czarnobyl” w Rosji. Dzisiejsze obchody to święto „ze łzami w oczach”, bo pierwotną przyczyną powstania był „pokojowy atom”, który eksplodował w kwietniu 1986 r. w czarnobylskiej elektrowni. Katastrofa wymagała ogromnego męstwa i zjednoczenia likwidatorów. A męstwo i zwycięstwo przyjęto świętować.

Musimy jednak pamiętać o tych, których dzisiaj nie ma, ale powinni dzielić tę rocznicę z Wami – czarnobylskim likwidatorami. O strażakach, pilotach helikopterów, żołnierzach, naukowcach, którzy odeszli po utracie zdrowia w Czarnobylu.

Organizacja żyje, odgrywa dużą rolę w życiu publicznym, nieustannie stawia pytania o wsparcie ofiar Czarnobyla, czasem bardzo niewygodne pytania. Przez te lata przeszła długą i trudną drogę.

Związek „Czarnobyl” powstał 10 grudnia 1990 roku jako ogólnorosyjska organizacja publiczna związek „Czarnobyl” Rosji. Obecnie liczy ok. 100 tys. osób: niepełnosprawnych, tych którzy brali udział w likwidacji skutków Czarnobyla oraz innych wypadków i katastrof radiacyjnych, prób jądrowych czy mieszkających na terenach skażonych. Związek „Czarnobyl” Rosji skupia 70 stowarzyszeń regionalnych i ponad 1300 organizacji na terenie Federacji Rosyjskiej.

Dzięki pracom Związku „Czarnobyl” pojawił się artykuł 42 w Konstytucji Federacji Rosyjskiej, który mówi: „że każdy obywatel ma prawo do odszkodowania za szkody wyrządzone na zdrowiu lub mieniu przez przestępstwo przeciwko środowisku”. Wprowadzenie tego artykułu wymusiło zmiany w ustawodawstwie federalnym dotyczącym pomocy ofiarom Czarnobyla.

Uczestnicy likwidacji skutków awarii mieszkają w całej Rosji. Jest ich około 250 tysięcy, w tym ponad 70 tysięcy niepełnosprawnych.

„Jako organizacja publiczna niewątpliwie składamy pewną przysięgę, że będziemy działać w imię żywych, pomagając tym, którzy nie mogą już zapewnić sobie godnego życia. W tym celu ściśle współpracujemy z władzami rządowymi, od których w dużej mierze zależy wykonanie ustawy federalnej o ochronie socjalnej obywateli narażonych na promieniowanie w wyniku katastrofy w Czarnobylu” – mówi Wiaczesław Leonidowicz Griszyn, prezydent związku „Czarnobyl” Rosji.

Fot. souzchernobyl.su