Czy szef strefy wykluczenia Jewgienij Kramarenko przekroczył swoje uprawnienia w sprawie zmian zarządu elektrowni jądrowej w Czarnobylu? W ostatnim dniu czerwca Gabinet Ministrów Ukrainy postanowił wszcząć postępowanie dyscyplinarne.
Zarządzenie nr 587 z 30 czerwca br., które podpisał premier Ukrainy Denys Szmyhal, mówi o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego przeciwko szefowi Państwowej Agencji Ukrainy ds. Zarządzania Strefą Wykluczenia. Sprawą zajmuje się specjalna komisja, która ma na to czas do 21 lipca. O wynikach kontroli zostanie poinformowany Gabinet Ministrów Ukrainy.
Przypomnijmy, że w czerwcu nastąpiły zmiany na stanowisku p.o. dyrektora elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Walerego Sejdę zastąpił Serhij Martynow. Niemal natychmiast do przedsiębiorstwa powrócił skompromitowany były szef elektrowni i strefy wykluczenia Serhij Kałasznik.
Zdaniem radnego ze Sławutycza Dmytra Stelmacha od czerwca tak naprawdę Kałasznik rządzi elektrownią. Co więcej, Martynow jako faktyczny p.o. dyrektora nie posiada odpowiednich certyfikatów, co może spowodować do utraty przez elektrownię licencji na prawo do prowadzenia działalności statutowej w zakresie likwidacji bloków jądrowych, przekształcenia obiektu „Ukrycie” w system bezpieczny dla środowiska czy też postępowania z odpadami promieniotwórczymi i paliwem jądrowym. Najważniejsze w tej sprawie jest to, że wszystkie decyzje personalne musiał zaakceptować zarząd strefy wykluczenia.
Czekamy na rozwój wydarzeń.