Licznik Geigera

Farma słoneczna zamiast historycznego obiektu?

Fot. Tomasz Róg
Fot. Tomasz Róg

Przyszłość Punktu Specjalnej Dezaktywacji Transportu w rejonie wsi Czerewacz i Rudna-Weresnia jest zagrożona. Jak poinformował Jarosław Jemelianenko z firmy Chernobyl Tour, działka o powierzchni 125 000 metrów kwadratowych pojawiła się w dokumentach Funduszu Mienia Państwowego Ukrainy i może zostać przeznaczona pod budowę nowej farmy słonecznej na terenie Zony.

Punkt Specjalnej Dezaktywacji Transportu w rejonie wsi Czerewacz i Rudna-Weresnia powstał w „ostrej fazie” likwidacji skutków awarii w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. To tak naprawdę myjnia, w której likwidowano skażenia sprzętu technicznego. Na jej terenie do dzisiaj znajduje się specjalny hangar, zaplecze techniczne, rampy najazdowe dla pojazdów oraz zbiorniki na skażoną wodę i środki czyszczące.

Co istotne punkt ten znalazł się na liście obiektów, które w ramach obiektów z Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia mają szanse zostać wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Zresztą w 2018 r. grupa specjalistów z Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych ICOMOS odwiedziła to miejsce. Warto podkreślić że organizacja ta doradza UNESCO m.in. w sprawie wpisów obiektów na Listę Światowego Dziedzictwa.

– Jeszcze raz podkreślam, że teraz każde przedsiębiorstwo strefy czarnobylskiej musi rozumieć historyczne znaczenie posiadanego majątku i robić wszystko, aby historia naszego kraju nie została zniszczona, a została upamiętniona – stwierdził Jemelianenko.

Zobacz, jak obecnie wygląda to miejsce:

Punkt Specjalnej Dezaktywacji Transportu